Wróć
min
13
.
12
.
2023

Święta z analogami GLP-1 - o czym musisz pamiętać biorąc Saxendę czy Ozempic?

Święta z analogiami GLP-1
dr Zuzanna Przekop
dietetyk
Kategorie
Zdrowie
Porady
Spis treści

Nie da się ukryć, że święta kojarzą się nie tylko z prezentami, życzeniami, ale także  spotkaniami z ważnymi dla nas ludźmi przy świątecznym stole. Przygotowujemy na tę okoliczność specjalne potrawy, często jadane tylko w tym konkretnym okresie. Osoby przyjmujące analogi GLP-1, takie jak Saxenda czy Ozempic, mogą zastanawiać się, w jaki sposób powinno wyglądać ich biesiadowanie przy świątecznym stole. Przygotowaliśmy kilka wskazówek, które ułatwią Ci podejmowanie odpowiednich decyzji żywieniowych w tym okresie.

Potraktuj święta jak każdy inny dzień

Ta porada na pierwszy rzut oka może wyglądać co najmniej dziwnie – w końcu nie są to typowe dni i wiele osób wyczekuje ich z ogromną niecierpliwością. Chodzi tu o podejście do posiłków w ciągu dnia. Niech świąteczny obiad czy wieczerza wigilijna nie będą synonimem obżarstwa lub niekończącego się posiłku. Zjedz posiłki, które standardowo znajdują się w Twojej żywieniowej rutynie - śniadanie, II śniadanie itd. Nie głódź się przed wieczerzą czy obiadem, pomijając posiłki lub na siłę redukując porcje. Takie podejście może spowodować, że ostatecznie zjesz więcej na ten główny posiłek. 

{{cta}}

Podążaj za sygnałami głodu i sytości

Staraj się jeść uważnie, zachowując czujność na sygnały płynące z ciała. Świąteczne pyszności zachęcają do tego, by zjeść ich więcej, ale to sytość powinna przede wszystkim dyktować to, ile zjesz. Choć posiłki lądujące na stołach w tym okresie są pewnym elementem tradycji i kultury, to nie są jedyną istotną świąt. Warto również o tym pamiętać i nie podchodzić do nich tak, jakbyśmy już nigdy mieli ich nie skosztować. 

Dla osób przyjmujących analogi GLP-1 podążanie za sygnałami głodu i sytości może okazać się szczególnie ważne, ponieważ leki wydłużają czas sytości. Dotychczas zjadane porcje mogą okazać się za duże, dlatego uważne jedzenie staje się bardzo istotne, aby nie doprowadzić do nieprzyjemnego przepełnienia. U osób, które zmagają się ze skutkami ubocznymi przyjmowania leków, takimi jak mdłości czy wymioty, nadmierna ilość zjadanego pożywienia może nasilić te objawy. 

Analogi GLP-1 nie wpływają na przyswajalność energii

Mechanizm działania leków takich jak Saxenda czy Ozempic nie jest związany ze zmniejszeniem wchłanialności niektórych składników pokarmowych, tak jak jest w przypadku Orlistatu. Analogi GLP-1 przynoszą efekt redukcyjny ponieważ stymulują sytość i spowalniają tempo opróżniania żołądka, dzięki czemu łatwiej jest zjadać mniejszą ilość energii i dzięki temu tracić zbędne kilogramy.

W święta jednak często naszym talerzem rządzą nie głód i sytość tylko apetyt. Pamiętaj więc o tym, że nadmiar kalorii spożywany przy przyjmowaniu analogów GLP-1 nadal pozostanie tym nadmiarem i może wiązać się z gorszym efektem redukcyjnym czy zahamowaniem spadku wagi.

Oczywiście nie chodzi o odmawianie sobie wszystkiego. Kluczem jest racjonalne podejście do ilości spożywanych potraw – bez przejadania się, ale też bez głodzenia.

Kolejny kawałek ciasta smakuje tak samo, jak ten pierwszy

Nadmierna masa ciała może wynikać ze spożywania zbyt dużej ilości energii, która pochodzi zwłaszcza z produktów o wysokiej smakowitości. Zdecydowanie łatwiej przekroczyć dzienny bilans energii, gdy spożywa się produkty będące połączeniem cukru i tłuszczu, a w takie właśnie połączenia obfitują dania na świątecznych stołach. Nie trzeba całkowicie odmawiać sobie ulubionego sernika, ale warto poprzestać na jednym kawałku, zamiast zjadać ich kilka.

Dobrym rozwiązaniem może być też wprowadzenie na stół świąteczny „dietetycznych kompromisów”. Wiele potraw da się przygotować w zdrowszy sposób bez szkody dla smaku – wybierając beztłuszczową obróbkę termiczną lub po prostu redukując ilość używanego oleju czy zamieniając cukier na erytrytol.

{{cta_1}}

Nie zapominaj w święta o ruchu

Aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na kontrolę glikemii, usprawnia motorykę jelit a w święta… przede wszystkim odrywa nas od ciągłego siedzenia przy stole. Na dobrą sprawę każdy z nas, bez względu na to, czy przyjmuje Saxendę lub Ozempic, czy nie, powinien w święta zaordynować sobie i bliskim dawkę aktywności fizycznej. Długi spacer po okolicy jak najbardziej się sprawdzi. Jeśli lubicie inne wspólne aktywności sportowe, postawcie na to, co będzie Wam najbardziej pasowało.

Saxenda i Ozempic a alkohol

W wielu domach podczas spotkań świątecznych na stole pojawia się alkohol – grzańce, domowe likiery, wino czy inne trunki. W trakcie stosowania leków takich jak Saxenda czy Ozempic nie należy pić alkoholu, ponieważ zwiększa to ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. Podobnie jest zresztą z paleniem tytoniu. Przyjmowanie analogów GLP-1 wymaga dbałości o zachowanie odpowiedniego poziomu nawodnienia, a alkohol zdecydowanie należy do napojów odwadniających. Zatem alkoholowi powiedz „nie”, a zadbaj o odpowiednią podaż wody i jej obecność na świątecznym stole. 

Trzymaj się ustalonego dawkowania leku

U niektórych pacjentów święta mogą wiązać się z wątpliwościami: jak sobie poradzę podczas ich trwania, czy nie zaprzepaszczę dotychczasowych efektów, czy nie przesadzę z ilością jedzenia? Towarzyszą im myśli, by podjąć pewne strategie zaradcze – znacząco ograniczać ilość kalorii tuż przed świętami, pomijać posiłki lub… zwiększać dawki leków. Informacja w tym przypadku jest bardzo krótka i klarowna: absolutnie nie należy tego robić. To lekarz odpowiada za ustalenie odpowiedniej dawki preparatu. 

Święta trwają kilka dni i jeśli tylko będziesz mieć na uwadze powyższe wskazówki, a na dodatek świętowanie nie przeciągnie się na kolejne dni czy tygodnie, nie musisz obawiać się o negatywny wpływ świąt na masę ciała. Badania jasno wskazują, że tak naprawdę najwięcej tyjemy w okresie międzyświątecznym, dojadając pozostałe po świętach porcje potraw i ciast. Zjedz to, na co masz ochotę, podczas spotkań przy świątecznym stole i przy zachowaniu racjonalnej wielkości porcji, a później wróć do swoich standardowych posiłków i zbilansowanej diety. 

{{cta_2}}

dr Zuzanna Przekop
dietetyk

Dietetyczka, badaczka R&D, ekspertka w projektach Narodowego Programu Zdrowia, organizatorka konferencji “Żywienie bez granic”

Dowiedź się o mnie więcej
Kategorie:
Zdrowie
Porady
Udostęonij post:
https://klinikaholi.pl/blogpost/swieta-z-analogami-glp-1-o-czym-musisz-pamietac-biorac-saxende-czy-ozempic
28
.
01
.
2025
February 4, 2025

Body positive a otyłość

Body Positive to jeden z najbardziej dyskutowanych ruchów społecznych ostatnich lat, szczególnie w kontekście zdrowia i sprawności fizycznej. Podczas gdy jego zwolennicy podkreślają wartość samoakceptacji i walki z krzywdzącymi stereotypami dotyczącymi wyglądu, przeciwnicy ostrzegają przed ryzykiem normalizacji otyłości. Ta niejednoznaczność skłania do głębszej analizy zjawiska i jego wpływu na nasze podejście do zdrowia. Czy faktycznie leczenie choroby otyłościowej nie idzie w parze z ciałopozytywnością? Czym jest Ruch body positive? Body Positive to nic innego jak lubienie swojego ciała, w Polsce w ostatnich latach popularne stało się stwierdzenie “ciałopozytywności”. Ideą nurtu body positive jest akceptowanie swojego ciała takim jakie jest, bez względu na wszelkie niedoskonałości, znamiona czy dodatkowe kilogramy. Pierwsze wzmianki na temat ruchu body positive pojawiły się w późnych latach 60. To właśnie w 1969 roku powstała działająca do dziś organizacja, dbająca o edukację społeczeństwa w temacie choroby otyłościowej. National Association to Advance Fat Acceptance zwraca również uwagę na dyskryminację ludzi ze względu na ich masę ciała. Chociaż początkowo ruch body positive koncentrował się głównie na walce z uprzedzeniami wobec osób z nadwagą i otyłością, jednak z czasem ewoluował w kierunku szerszego przesłania akceptacji różnorodności ciał. Obecnie ruch ten promuje pozytywny stosunek do własnego ciała niezależnie od jego rozmiaru, kształtu, koloru czy sprawności. W mediach społecznościowych można znaleźć miliony zdjęć z hasztagiem #BodyPositive, które zachęcają do akceptowania swoich niedoskonałości, w tym rozstępów, piegów, blizn, cellulitu czy nieidealnych sylwetek.

dr Zuzanna Przekop
dietetyk
Czytaj
17
.
01
.
2025
February 4, 2025

Jak wyznaczać cele w odchudzaniu?

Proces leczenia otyłości to dla wielu osób jedna z najtrudniejszych zmian w życiu, wymagająca nie tylko silnej motywacji, ale przede wszystkim właściwego podejścia i odpowiedniego planowania. To właśnie dzięki odpowiedniemu planowaniu dążenie do wymarzonego celu, może okazać się znacznie prostsze niż myślisz. Ważne jest, aby umiejętnie wyznaczyć odpowiednie kroki, które będą zarówno podnosiły poprzeczkę, jak i były realistyczne do wykonania. Warto pamiętać, że leczenie otyłości to nie sprint, a raczej maraton małych kroków. To proces wymagający cierpliwości i systematyczności. Cel główny i cele pośrednie w procesie odchudzania Rozpoczynając swoją podróż w kierunku zdrowszego stylu życia, często skupiamy się wyłącznie na l wadze, którą chcemy osiągnąć. Jednak skuteczne odchudzanie wymaga szerszej perspektywy. Cel główny powinien być jasno określony, ale równie istotne jest wyznaczenie celów pośrednich, które pomogą nam utrzymać motywację i monitorować postępy. Wyobraźmy sobie cel główny jako szczyt góry, na który chcemy się wspiąć. Samo patrzenie na wierzchołek może być przytłaczające, dlatego warto wyznaczyć punkty postojowe na trasie. Te właśnie punkty to nasze cele pośrednie. Mogą one dotyczyć nie tylko wagi, ale także innych aspektów zdrowego stylu życia: zwiększenia dziennej liczby kroków, wprowadzenia regularnych posiłków czy ograniczenia słodyczy w codziennej diecie.

Ludmiła Podgórska
dietetyk
Czytaj

Czemu możesz nam zaufać?

Leczenie poprzedzone diagnozą i badaniami

Zespół czołowych polskich ekspertów

Zarejestrowany podmiot leczniczy posiadający polisę OC

Gwarancja Holi
10% mniej na wadze lub zwrot pieniędzy*

Zadbajmy razem o Twoje zdrowie

W Holi wiemy, że otyłość to złożona choroba, którą bardzo ciężko wyleczyć samodzielnie. Daj sobie pomóc i zagwarantuj wsparcie dedykowanego zespołu specjalistów!

Zacznij teraz